wydawnictwo: superNOWA
data wydania: 2001
liczba stron: 286
ocena: 9/10
Każdy kraj ma osoby, które są rozpoznawalne w prawie każdym zakątku świata. W naszym przypadku jest to Karol Wojtyła, Lech Wałęsa oraz Andrzej Sapkowski. Chociaż nie każdy zna tego autora z imienia i nazwiska to wszyscy wiedzą, co to jest ,,Wiedźmin". Ostatnio wyszła trzecia odsłona, którą można kupić za wyłącznie 150 zł. Sama nigdy nie grałam w nią, lecz w Tomb Raider. Jednak po przeczytaniu tej książki zapalałam od nowa do gier komputerowych.
Geralt z Rivii, który jest legendarnym białowłosym wojownikiem przyjmuję niebezpieczne zlecenia. Musi zabić strzygę, pokonać dżina, przepędzić diabła i odczarować klątwę z potwora. Nigdy nie zabija ludzi za pieniądze, ani na zlecenie. Robi to dla siebie za darmo...
,,Ostatnie życzenie" jest zbiorem opowiadań, który ma za za zadanie przybliżyć nam postać Geralta (Wiedźmina), jego zawód oraz pierwsze zlecenia. Poznajemy jego przyjaciół oraz kochanki. Zagłębiamy się w umysł głównej postaci, poznając czynniki kierujące wojownikiem.
Pierwszy raz mam styczność z twórczością Sapkowskiego, ale cieszę się, że zaczęłam od opowiadań, ponieważ mogę lepiej zaznajomić się z Wiedźminem.
Bohaterów bardzo polubiłam. W szczególności zapałałam sympatią do Geralta, ale również ciekawą postacią był Jaskier - przyjaciel Wiedźmina. Był poetą, który potrafił nieraz rozbawić. Często śmiałam się z niego i jego tekstów. Jednak w tej książce to nie humor grał pierwsze skrzypce, ale akcja, która pędziła od pierwszej strony. Również pojawił się wątek romantyczny, ale bardzo lekki. Bardzo lubię takie połączenie. Akcja, humor i lekki romans. Mieszanka idealna.
W opowiadaniach pojawiła się naprawdę dużo ilość nadprzyrodzonych, których nazwy pierwszy raz słyszałam. Autor z tego, co pamiętam wzorował się na słowiańskiej mitologii, która jest dość bogata, więc mógł poszaleć.
Na początku w ,,Ostatnim życzeniu" Andrzej Sapkowski pisał dość współcześnie. Pojawiły się dość nowe słowa t.j. metafizyka. Wątpię, że kiedy ludzie jeździli na koniach używali takich wyrazów. Na szczęście później zauważalnie się poprawił i wtedy zaczęłam czuć klimat tamtych czasów. Jestem pewna, że w następnych tomach autor nie popełni znowu tego błędu.
Jestem bardzo zadowolona z tej książki. Uważam, że każdy fan fantastyki powinien przeczytać tę książkę. Jednak chciałabym, żeby również każdy Polak zapoznał się z twórczością Andrzeja Sapkowskiego, ponieważ to jest coś z czego powinniśmy być dumni i co musimy koniecznie poznać.
Wyzwanie:
Czytam Opasłe Tomiska
Czytam Fantastykę
Kocioł Wiedźmy
,,Ostatnie życzenie" jest zbiorem opowiadań, który ma za za zadanie przybliżyć nam postać Geralta (Wiedźmina), jego zawód oraz pierwsze zlecenia. Poznajemy jego przyjaciół oraz kochanki. Zagłębiamy się w umysł głównej postaci, poznając czynniki kierujące wojownikiem.
Pierwszy raz mam styczność z twórczością Sapkowskiego, ale cieszę się, że zaczęłam od opowiadań, ponieważ mogę lepiej zaznajomić się z Wiedźminem.
Bohaterów bardzo polubiłam. W szczególności zapałałam sympatią do Geralta, ale również ciekawą postacią był Jaskier - przyjaciel Wiedźmina. Był poetą, który potrafił nieraz rozbawić. Często śmiałam się z niego i jego tekstów. Jednak w tej książce to nie humor grał pierwsze skrzypce, ale akcja, która pędziła od pierwszej strony. Również pojawił się wątek romantyczny, ale bardzo lekki. Bardzo lubię takie połączenie. Akcja, humor i lekki romans. Mieszanka idealna.
W opowiadaniach pojawiła się naprawdę dużo ilość nadprzyrodzonych, których nazwy pierwszy raz słyszałam. Autor z tego, co pamiętam wzorował się na słowiańskiej mitologii, która jest dość bogata, więc mógł poszaleć.
Czytam Opasłe Tomiska
Czytam Fantastykę
Kocioł Wiedźmy
Uwielbiam tę serię, Sapkowski odwalił kawał dobrej roboty. Choć te dwa tomy opowiadań nie wypadły w moich oczach, jak te dalsze od Krwi Elfów włącznie, to jednak również reprezentują wysoki poziom i pozwalają lepiej wczuć się w klimat świata Geralta. A Jaskier to mój faworyt, uwielbiam go! :)
OdpowiedzUsuńTeraz jestem na etapie zachwycania się grą komputerową, która powstała na podstawie tej serii. Jednak mam w niedalekich planach zamiar zacząć czytać całą serię. Niesamowicie mnie intryguje ;>
OdpowiedzUsuńUwielbiam całą serię, bawiłam się mega przy czytaniu, a do tego wciągnęłam się na maksa ;)
OdpowiedzUsuńKilka literówek Ci się wkradło - "Jaskiej", powinno być "Jaskier" i "Andrzes Sapkowski" oczywiście powinno być "Andrzej" :P
Pozdrawiam,
http://magiel-kulturalny.blogspot.com/
Nie czytałam żafnej książki Anndrzeja Sapkowskiego, ale chyba warto byłoby to zmienić. Może niedługo się uda :)
OdpowiedzUsuńprostozpiekarnika.blogspot.com
Odświeżam Waszą stronę i odświeżam, bo myślę, że coś mi tutaj nie gra, a Wy po prostu się bawicie w odświeżanie wyglądu bloga! Wybatożę Was za to rzepą, zobaczycie! :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam książek autorstwa Sapkowskiego, jednak musiałabym się nimi zainteresować. Co jak co, ale Geralta z Rivii każdy powinien znać, a ja jestem w tyle... :)
Przepraszamy :)
UsuńNo ja pomyślę, czy przyjmę te przeprosiny. :P
UsuńRównież postanowiłam w końcu przeczytać Wiedźmina:) Zaintrygowała mnie ta ostatnia odsłona gry:) A oglądałyście to? http://www.cda.pl/video/2198224f
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten filmik. Na szczęście w książce nie ma tylu przekleństw :)
UsuńTakże dobrze się zastanówcie czy sięgnąć po tę grę :D
UsuńNie przepadam za czytaniem fantastyki, więc jednak odpuszczę sobie powyższą pozycję. Ale cieszę się, że Tobie przypadła do gustu.
OdpowiedzUsuńNo wieeeem... Już nie wiem, ile się zbieram!
OdpowiedzUsuńAle już w lipcu naprawdę przeczytam Wiedźmina od początku do końca!
PS. Odpisałam na Twój komentarz - jeżeli możesz, chciałabym żebyś na niego spojrzała :)
http://wymarzona-ksiazka.blogspot.com/2015/06/wymarzony-bohater-ewa-chodakowska.html
Jakoś nie potrafię się przekonać do książek Sapkowskiego. Kiedyś czytałam jakieś opowiadania o Wiedźminie i kompletnie nie przypadły mi do gustu. Także raczej nie sięgnę po kolejne książki autora.
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie pałam sympatią do Sapkowskiego.
OdpowiedzUsuńChyba mam co nadrabiać na wakacjach :D ładnie teraz u Was :)
OdpowiedzUsuńDo Sapkowskiego niestety wciąż nie udało mi się zajrzeć, ale planuję planuję :-)
OdpowiedzUsuńMam w planach wszystkie książki Sapkowskiego,ale nie wiem,czemu,jednak nie mogę się za nie zabrać..Do końca wakacji MUSZĘ jakąś jego książkę przeczytać-nie odpuszczę mu tym razem :3 ;)
OdpowiedzUsuńmam w planach kiedyś zajrzeć do twórczości Sapkowskiego i coś mi się wydaje że opowiadania będą najlepsze :)
OdpowiedzUsuńLubię fantastykę, ale żadnej książki Sapkowskiego jeszcze nie czytałam. Grałam za to w "Wiedźmina" :)
OdpowiedzUsuńFantastyka nie jest moim ulubionym gatunkiem, ale może akurat przeczytam coś kiedyś Sapkowskiego :)
OdpowiedzUsuńAleż ja mi miło wspominam czytanie tej książki, jak każdą Sapkowskiego :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
cały czas obiecuję sobie, że w wakacje sięgnę po Sapkowskiego i jakoś nigdy tego nie robię.
OdpowiedzUsuńmuszę wreszcie to zmienić :)
przy okazji zapraszam na konkurs: http://lustrzananadzieja.blogspot.com/2015/06/konkurs-urodzinowy
Gra jest genialna :) A za książki Sapkowskiego mam zamiar zabrać się od lipca i już nie mogę się doczekać ;3
OdpowiedzUsuńPS wydawnictwo FonoPolis robi bardzo ciekawe słochowiska jeśli chodzi o Wiedźmina, sprawdźcie to sobie koniecznie!
Zaraz poszukam. Dzięki :)
UsuńMój mąż odnalazłby się w tej książce, ja niestety nie należę do fanów czystej fantastyki.
OdpowiedzUsuńJa sama uwielbiam czytać fantastykę, jednak jeszcze nie miałam tej przyjemności zapoznać się z twórczością Sapkowskiego. Jednak koniecznie muszę to nadrobić :))
OdpowiedzUsuńPrzejrzeć sobie Waszego bloga miałam wielką przyjemność już kilka dni temu, nasze gusta literackie jednak nie są zbyt zbieżne, przez co raczej ciężko mi było komentować recenzje książek z zupełnie innej bajki niż moja :).
OdpowiedzUsuńA tu nagle - dość miła niespodzianka! Moje uczucia względem sagi o Wiedźminie nie należą do tych, które da się opisać słowami. Czasem w nocy mam takie jazdy, że czytam fragmenty którejś z części i dosłownie się trzęsę. To, że jest to najlepsza seria seria książek jaką przeczytałam, jest chyba oczywiste, haha.
Ostatnie Życzenie będąc zbiorem opowiadań już czaruje klimatem - oh, cały Sapkowski. Wydaje mi się, że mimo niekwestionowanego geniuszu tytułowego opowiadania pierwszej książki o Geralcie, druga część, tj. Miecz Przeznaczenia jest w pewien sposób jeszcze lepsza. Mam nadzieję, że będzie Ci dane w niedługim czasie się przekonać :) Co do reszty sagi - tego się nie da określić słowami, czytanie tego jest przyjemniejsze od leżenia na plaży na Bahamach słuchając The Rolling Stones, popijając zimnego drinka i jedząc niekończący się zapas pizzy, lodów i ciastek maślanych. Poezja, literacki majstersztyk, kompletnie pochłania słowem i fabułą. Mimo że tyle książek przewaliło się przez moje półki, wciąż uważam, że ideałem mężczyzny jest Geralt, a kobiety Yennefer, wciąż jak najbardziej prawdziwie czuję politowanie na myśl o Triss Merigold, a wspomnienie niektórych scen z Ciri dosłownie przyprawiają o przyspieszoną akcję serca.
Mogłabym tak pisać bez końca, nie raz już pisałam odnośnie Wiedźmina, bo jest to dla mnie numer jeden w kwestiach polskiej fantastyki i fantastyki ogółem. A odnośnie naszej rodowitej literatury fantasy - jest niesamowita. Czytam tylko polskie książki od co najmniej pół roku i o żadnej jeszcze nie mogę powiedzieć złego słowa. Polecam serdecznie poza Sapkowskim: Grzędowicza, Ćwieka (moja kolejna miłość) i Piekarę z tych bardziej znanych, a także takich pisarzy jak Kossakowską, Kozak czy Baniewicza. Świetna sprawa :)
Pozdrawiam serdecznie!
Hannie
Ćwieka czytałam już jedną książkę, która również mi się bardzo spodobała. Pozostałych autorów sobie zapiszę :)
UsuńMam nadzieję, że uda mi się sięgnąć po następne tomy Wiedźmina szybko :)
Niestety Sapkowski nie przypadł mi do gustu. Ale może kiedyś dam mu jeszcze jedną szansę :)
OdpowiedzUsuńhmm no cóż chyba trzeba czytając wesprzeć naszego rodaka
OdpowiedzUsuńWstyd mi, że nigdy nie przeczytałam żadnej książki Sapkowskiego :C Dzięki tobie to się zmieni!
OdpowiedzUsuńRaczej nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńWiedźmin cały przede mną i zabieram się w wakacje :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/
czytałam, lubię i polecam! Cieszę się, że i Tobie się podobała! Kolejne części też nie są najgorsze, coś tę lubię najbardziej ;)
OdpowiedzUsuń