.nag

niedziela, 12 października 2014

Moja pierwsza biografia

Benedict Cumberbatch. Biografia - Justin Lewis

 

 


tłumaczenie: Marta Faber
tytuł oryginału: Benedict Cumberbatch: The Biography
wydawnictwo: Replika
data wydania: 2014
ocena:7/10







 
 
  
 
 
Każdy z nas przynajmniej kojarzy z widzenia Benedicta Cumberbatcha. Nie tak dawno temu w telewizji był emitowany serial, który przyniósł mu najwięcej popularności - Sherlock
Jednakże aktor grał również w innych znanych i uwielbianych produkcjach, a większość z nas, nie zdaję sobie z tego sprawy. Kojarzycie film Hobbit. Pustkowie Smauga? Głupie pytanie. Oczywiście, że każdy zna tę produkcję.  Jestem ciekawa, czy wiecie kogo Benedict tam grał. To jest naprawdę trudne pytanie, ponieważ wygląda całkiem inaczej na ekranie. Podkładał głos i ruchy pod Smauga. Jestem ciekawa, czy ktoś zgadł :)
Aktor ma na końce wiele produkcji, które sprawiły, że stał się światową gwiazdą. W biografii poznajemy jego drogę na szczyt. 

Lewis opisuję życie Benedicta od dzieciństwa: jego prestiżową szkołę, studia i grę od nic mi nie mówiących tytułów do prawdziwych wielkich filmów i seriali. Autor wspomina również o karierze rodziców Cumberbatch, którzy również są aktorami. Jednak nie tak dobrymi, jak ich syn. 
Aktor stara się grać w różnorodnych rolach, żeby nie być przypisanym tylko do jednej postaci. Lecz nie do końca mu się to udało. Mimo innych wielkich ról, które grał, jest ciągle nazywanym Sherlockiem.

,,Aktor było porównany do surykatek, czy nawet do Shergara, słynnego konia wyścigowego."  
 
 Kiedy przeczytałam to zdanie, nie mogłam przestać się śmiać, ponieważ Anka kilka dni wcześniej powiedziała, że Benedict wygląda jak koń. Tak w nawiasie, nadal jestem na nią za to trochę zła. Chodź muszę jej przyznać rację, że na okładkę książki mogli wybrać inne zdjęcie. Aktor ma tyle pięknych fotografii, ale musieli wybrać akurat tą. 

Fajnym dodatkiem jest spis najważniejszych ról Benedicta, które zajmują około pięćdziesiąt stron. Nie każdy może się poszczycić takim dorobkiem.
 
Minusem biografii był fakt, że czytając ją, miałam wrażenia, że jest głównie napisana dla Anglików. Jest tam wymienionych wiele nazwisk i seriali, które autor zna, a mi nic nie mówiły. Było tylko kilka przypisów i to przy takich produkcjach, które kojarzyłam. Np. How to be a millionaire? - wyjaśnienie było a przy Fortysomething - nie.

Mimo wszystko biografia to nie powieść i nie można znaleźć tutaj akcji, ale jeśli ktoś naprawdę interesuję się Benedictem to polecam, ponieważ warto dowiedzieć się czegoś nowego na temat swojego idola.


Kto z Was czeka na 4 sezon? Łapki w górę!!







 

28 komentarzy:

  1. Aktora, przyznam szczerze, nie znam i nie kojarzę z żadnego filmu. Ale mam w planach oglądnąć Sherlocka ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mój kochany, mój bzik, moje szaleństwo ^^

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie ten aktor to zupełna zagadka, nie oglądałam Sherlocka mimo szczerych chęci, po prostu nie mam na to czasu. Jednak wiem, że są osoby zakochane do szaleństwa w tym osobniku i biografię na pewno już ściskają w łapkach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oglądałam Sherlocka. Książkę mam w planach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aktor mnie nie interesuje.. oglądałam kiedyś kilka odcinków Sherlocka i mnie nie wciągnął, tak jak film z Robertem Downeyem Jr. Tego aktora widziałam jeszcze w miniserialu "Parade's End" i nie spodobał mi się.
    http://pasion-libros.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. nigdy jeszcze nie czytałam biografi, więc chyba sobie odpuszczę. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aaa wiedziałam, że to Smaug, nawet jakiś czas temu wyczaiłam ten filmik (https://www.youtube.com/watch?v=1SfQpGORLr8) . ;) Choć jakąś miłością nie pałam do tego aktora, to uwielbiam jego grę w filmie "W ciemność. Star Trek" ;) Książkę mogłabym kupić w prezencie swojej koleżance. ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem w trakcie czytania :D Też uważam, że na okładkę mogli wybrać inne zdjęcie! ;/

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam tego aktora, ale nie na tyle by czytać o jego życiu... Naprawdę biografie moim zdaniem z każdym kolejnym rokiem tracą na wartości, bo obecnie każdy ją ma, a jak nie ma - to zaraz będzie miał!

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja jakoś nie przepadam za tym aktorem. I nie mam ochoty na tę książkę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie przepadam za biografiami :) To nie dla mnie

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie znam aktora (naprawdę!), więc ta biografia mnie nie kręci :)

    naczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. Pożyczę książkę od siostry i na pewno przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Heh, piszesz, że każdy zna produkcje Hobbita... ja nie znam. I nie znam serialu Sherlock :P
    Więc ta biografia nie dla mnie :]

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja bardzo lubię tego aktora i na pewno nie przypomina mi żadnego zwierzątka ;) pewnie sięgnę po tą pozycję!

    OdpowiedzUsuń
  16. Jak tylko po raz pierwszy wyląduję w księgarni to już od dawna wiem, co kupię ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kojarzę tego aktora, ale biografia raczej mnie nie interesuje.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie mogę powiedzieć, że nie kojarzę tej osoby, ale nie ciągnie mnie do poznawania jej biografii.

    OdpowiedzUsuń
  19. Planowałam kupić, choć biografii nie cieprię, ale Benedicta uwielbiam, w Sherlocku zagrał znakomicie. :D

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. nie przepadam za biografiami, choć Żona lotnika będąca powieścią z elementami biografii bardzo przypadła mi do gustu. Z literatury faktu lubię bardziej tematyczne książki typu np. Niewolnice władzy;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Akurat tego aktora nie lubię, ale te porównania, np. do wspomnianych surykatek czy kosmitów, z jakichś powodów strasznie mnie bawią. ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Sherlock BBC to moim zdaniem jeden z lepszych aktualnych seriali - szkoda tylko, że tak długo trzeba czekać na kolejne sezony. Cumberbatch jest bardzo charakterystyczny, dlatego nie każdy lubi oglądać produkcje z jego udziałem, ale osobiście bardzo cenię jego umiejętności aktorskie (ogólnie Wielka Brytania to kraj moich ulubionych aktorów). Tak więc mimo że nie przepadam za biografiami, na tą bym się skusiła :). Niech jeszcze wydadzą biografię Hiddlestona i będę szczęśliwa ;).

    OdpowiedzUsuń
  23. Po biografie baardzo rzadko sięgam. Zawiodłam się na jednej tak więc teraz unikam tego gatunku :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jedyna biografia jaką jestem w stanie przeczytać to biografia Boba Marleya ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Serial oglądałam, mogłabym przeczytać tę biografię ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za Twoje przybycie
A my teraz wierzymy skrycie,
że jeszcze nieraz do nas wpadniesz
i kolejną recenzje szybko chapniesz:)

Marcowe mole