.nag

poniedziałek, 11 sierpnia 2014

Przystojniak z kosmosu


Obsydian - Jennifer L. Armentrout










tytuł oryginału:Obsidian
wydawnictwo: Filia
data wydania: 21 maja 2014
liczba stron: 400
ocena: 7/10





 
 ,,Zawsze uważałem, że najpiękniejsi ludzie, naprawdę piękni w środku i na zewnątrz, to tacy, którzy nie są świadomi swojego wpływu.[..] Ci, którzy rozprzestrzeniają swoje piękno, chwalą się, marnują to, co mają. Ich piękno jest ulotne. to tylko skorupa, ukrywająca ciemność i pustkę." *
 
 
 
Zwykły schemat książek młodzieżowy:
-nowy rok szkolny 
-dziewczyna poznaję przystojniaka
-podchody przez około 50 stron
-na około 250 stronie pocałunek
-problemy pary, który ciągnie się przez kilka tomów
-zakończenie happy endem 
 
Przeczytałam mnóstwo książek, które mają taki schemat. Ta książka tak nie była. Już po trzech kartkach nasza bohaterka spotyka super przystojniaka. Opis jego "klaty" mnie dosłownie powalił .Jeszcze chyba się z taką dokładnością nie spotkałam. Oczywiście nikt nie może być idealny. Daemon Black jest dupkiem.Odtrąca dziewczyna na wszystkie możliwe sposoby. Robi wszystko, żeby Katy nie spotykała się z jego siostrą, która również jest nieziemską pięknością. Niestety Dee Black jest zdeterminowana, żeby zaprzyjaźnić się z kimś normalnym.

Trudno było mi nie utożsamić się z główną bohaterką. Katy prowadzić bloga książkowego i jej zamiłowaniem, tak samo jak moim, są książki. 

Autorka nawet nie próbowała sprawdzić, żeby wątek miłosny nie był głównym. Czuło się, że problematyka bohaterki skupia się głównie na chłopaku. 
Wielkim plusem jest dodatek do książki. Zawierał w sobie wybrane rozdziały z punktu widzenia Daemona oraz trzy rozdziały następnej części. Kolejną zaletą jest fakt, że nie pojawił się kolejny chłopak, który zawrócił w głowie głównej bohaterze i nie powstał "trójkącik". Poza tym trudno byłoby, żeby ktoś mógł konkurować z Daemonem o dziewczynę :) 

"Obsydian" nie kończył się zagadkowo, ale za to pierwsze rozdziały każą mi z niecierpliwością czekać na następną część - "Onyx".
 
 
Czytając książkę miałam dziwne uczucie. Po przeczytaniu zrozumiała, o co chodziło. Czytałam bardzo podobną książkę, tylko z punktu widzenia chłopaka, który jest kosmitą.
"Jestem numerem cztery". Prawie identyczna. Zniszczona planeta przez wrogą rasę, z której muszą uciekać. Osiedlają się na Ziemi, ale nadal muszą uważać, żeby wrogi rodzaj ich nie zabił i oczywiście mają super moc. Identyczne. 
Boję się, że autorka mogła trochę (no dobra, dużo) od gapić od

I na koniec moja ciągła reakcja podczas czytania. Jedna różnica to taka, że to ja jestem brunetką, a nie Anka. I oczywiście ja za tą książką się bardzo szeroko uśmiecham :D
 
 
 
 
 
 * cytat pochodzi z książki pt. "Obsydian"

64 komentarze:

  1. Wiedziałam, że Ci się spodoba ;) Świetna klata czyni cuda, przy tym reszta traci znaczenie ;)
    A poważnie, mimo że Obsydian niczym nie zaskakuje, miło się czyta i z przyjemnością przygarnę całą serię (a potem Obsession, jesli ktoś wyda;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się :)
      Ja również czekam na następne część i na więcej opisów klaty :D

      Usuń
  2. Zakochałam się w okładce - a potem mnie trochę zniechęciłas tą recenzją ;) lubię, kiedy ksiązka zaskakuje i wnosi coś nowego - nawet jeśli na pierwszy rzut oka schemat jest oklepany. No chyba że na jakiś odmóżdżający wieczór, to może sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem trzeba przeczytać coś takiego.

      Usuń
    2. Ano, trzeba :D od czasu do czasu sięgam po coś lekkiego, żeby mi się mózg nie przegrzał od cięższych pozycji ;)

      Usuń
  3. Nie jestem nastolatką, ale czemu miałabym sobie odpuścić zachwalanie świetnej klaty?? Raczej przeczytam książkę :D :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami każdy potrzebuję sobie poprawić humor :)

      Usuń
  4. Nie wiem co, ale coś mnie do tej książki ciagnie. To chyba te nazwy - obsydian, onyx - uwielbiam minerały i kamienie szlachetne, a te dwa są przepiękne. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie dziwię się, że książka Cię przyciąga :)

      Usuń
  5. Mam w planach, mam nadzieję, że i mi choć trochę się spodoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ahhhhh uwielbiam, kocham, z chęcią postawię tej książce ołtarzyk ^^ Jak tak dalej pójdzie to będzie to najlepsza książka 2014 w moim prywatnym rankingu ♥
    Te obrazki są prze-cu-do-wne! Moment z ciasteczkiem-roztapiam się ze szczęścia :D A ta grafika na dole-muszę pokazać przyjaciółce, bo moja reakcja była bardzo podobna reakcji tej dziewczyny po prawej ;P
    A słuchałaś może playlisty do "Obsydiana" stworzonej przez autorkę?
    (Matko ile emocji :P)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie słuchałam playlisty, ale już szukam :)

      Usuń
    2. http://paranormalbooks.pl/2014/06/14/posluchaj-playlisty-obsydian-jennifer-l-armentrout/

      Nie wiem czy już znalazłaś, ale proszę :D

      Usuń
  7. Od dawna pragnę przeczytać!

    OdpowiedzUsuń
  8. Do tej pory przechodziłam obojętnie obok tej serii. Ale po twojej opinii po prostu muszę ją przeczytać, nie ma innej opcji :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja byłam wręcz nią zaczorowana, więm, ż eto schematyczny romans, ale jednak nie mogłam się oderwać, czytałam, czytałam i chciałam się dowiedzieć, co wyjdzie z ich związku albo o co tym razem sie pokłócą. Najwiekszym zaskoczeniem były te dodatkowe rozdziały, postawiły Daemona w zupełnie innym świetle ;)

    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodatkowe rozdziały były genialnym pomysłem.

      Usuń
  10. Dawno nie czytałam o żadnym ciachu :C Czasem trzeba, a wręcz należy, sięgnąć po taką książkę! :D
    A mnie zachęciłaś :3

    http://dzikie-anioly.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. jak żałuję że jej nie zamówiłam. :(
    bo o ciachu jak wiadomo, z chęcią by się przeczytało. ^^

    OdpowiedzUsuń
  12. Ach Ci super przystojni obcy ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. brzmi ciekawie. muszę do niej zajrzeć :)
    zapraszam
    http://about-katherine.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie zachwycił mnie ten typowy paranormal, może gdybym przeczytała go kilka lat wcześniej... Za to postać blogerki Katy zdecydowanie na plus, taki ukłon od autorki w stronę czytelniczek :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście każdy ma inny gust.
      Masz rację, co do bohaterki :)

      Usuń
  15. Trzeba będzie poszukać tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Jestem w połowie, ale muszę przyznać, że zakochałam się w niej już po 30 stronach;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja już na kilku pierwszych, kiedy za widniał opis wyglądu Daemona.

      Usuń
  17. CHoć staram sie unikać książek o nastolatkach lub po prostu wiejących dziecinnością, to na tą mam ochotę i sobie ją zapodam jak mnie kryminały obciążą :)

    OdpowiedzUsuń
  18. No nie! A ja już skreśliłam a nawet wymazałam tę książkę ze swojej chciejki klasyfikując ją jako nazbyt młodzieżową :P Ale co tam - kiedy mam ją czytać jak nie teraz? I czemu mam sobie żałować nie? ;) Jeszcze jak piszesz - takie doznania ;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz najlepszy czas na takie książki - wakacje.

      Usuń
  19. :) Książkę już mam, taką miałam zachciankę, a czy okaże się tego warta to się zobaczy :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie ma to jak zakochac się w postaci z ksiażki. Tak jest najbezpieczniej :) Będę miała tąpozycje na uwadzę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie mogę poradzić na to, że mężczyźni w książkach są perfekcyjni ;)

      Usuń
  21. Jejciu, jejciu, muszę w końcu tę książkę kupić :) O kosmitach nie czytałam, to po pierwsze. A pozytywne recenzje, to drugi istotny punkt.

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja się ciągle czuję nastolatką i lubię czytać o przystojnych facetach, których planety zostały zniszczone :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Pozachwycałabym się jakimś przystojniakiem, nawet jeśli spotkam go tylko w książce hahah :D

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie powiem, że nie jestem ciekawa tego opisu klaty, no bo jak można rozbudować opis klaty? Chcę wiedzieć! W sumie dawno nie czytałam niczego o super przystojniakach, może w końcu przyszedł czas? Możliwe, że kiedyś sięgnę po "Obsydiana", gdy będę miała ochotę na coś niewymagającego :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Wczoraj przeczytałam "Obsydiana" i jestem pod wrażeniem. Książka bardzo mi się spodobała, a zwłaszcza humor bohaterów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, tak. Humor był świetny. Mi najbardziej podobała się ta scena z ciasteczkiem.

      Usuń
  26. Książka może i była bardzo fajna , jednak jest to młodzieżówka , jakich wiele . Chyba jedynym plusem jest fakt ,że główny bohater jest kosmitą .. ;) Mam nadzieję ,że tom drugi będzie lepszy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem, że ta książka nie każdemu może przypaść do gustu.

      Usuń
  27. Interesująca okładka. I tytuł. Ale ostatnio chyba mam już dość młodzieżówek. Non stop to samo: on i ona, dwa światy, niemożliwe, a jednak.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  28. nie jestem pewna czy powieść przypadła by mi do gustu, ale ogólnie sama recka świetna, a obrazki rozbrajają;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że książka pisana jest dla nastolatek. Dziękuję;)

      Usuń
  29. Książka nie w moim stylu, chociaż nieco intryguje mnie ten opis klaty :D
    Pozdrawiam
    ~Gaviota

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic na siłę:) Co, jak co, ale opis był genialny. :P

      Usuń
  30. Wypożyczyłam z biblioteki i niebawem się za nią zabiorę :) Obym się nie zawiodła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajną masz bibliotekę:) Nie zawiedziesz się.

      Usuń

Dziękujemy za Twoje przybycie
A my teraz wierzymy skrycie,
że jeszcze nieraz do nas wpadniesz
i kolejną recenzje szybko chapniesz:)

Marcowe mole