Hej, wakacje jeszcze trwają, więc chciałybyśmy Wam przedstawić 7 miejsc, które kiedyś odwiedzimy.
7. Nowa Zelandia
Już jako dzieci, zbierałyśmy miniaturowe figurki owiec z polskich gór. A gdzie jest najwięcej ich pierwowzorów? Właśnie tutaj.
6. WYSPA SOKOTRA
Taka roślinność tylko w Jemenie, a my mamy zamiar zobaczyć ją na żywo.
5. Wielki Mur Chiński
Pokonywanie schodów nigdy nie należało do naszych ulubionych zajęć, ale tu zrobimy wyjątek.
4. Wielka Rafa Koralowa
Już od dziecka pokochałyśmy wodę i od kiedy dowiedziałyśmy się, że można nurkować w wodzie z otartymi oczami ( które nie pieką) obiecałyśmy sobie, że tam popłyniemy.
3. Pamukkale (Turcja)
Nigdy nie ciągnęło nas do gorących źródeł, ale dla tych zrobimy wyjątek.
2. Nowy Jork
Nowy Jork jest często wybierany przez twórców filmów czy książek na miejsce akcji. Nie bez przyczyny :)
1. Norwegia
Naszym wspólnym marzeniem jest obejrzenie zjawiskowej zorzy polarnej. A gdzie najlepiej ją złapać? W Norwegii :)
I nie trzeba dodawać, że jest przepiękna.
A Wy gdzie chcielibyście pojechać?
Takiej listy nie robię, ale wiem jedno- na pierwszym miejscu jest u mnie Egipt. Egipt to moja pasja. Mogłabym godzinami siedzieć z nosem w książkach opowiadających o starożytnym Egipcie i cały dzień siedzieć z blokiem rysunkowym rysując faraonów. Tylko dzięki tej wycieczce mogłabym w pełni poznać siebie ;)
OdpowiedzUsuńO matko ja też marzę o zobaczeniu zorzy polarnej *.*
OdpowiedzUsuńNorwegię uwielbiam, zresztą tak jak Skandynawię. Choć jestem osobą, która kocha gorący klimat i na stałe w takiej Norwegii żyć bym nie mogła, to jednak na wakacje pojechać tam zawsze bym mogła. Zorzę widziałam i choć na zdjęciach prezentuje się obłędnie, to na żywo - brak słów! O niektórych prezentowanych miejscach nawet nie wiedziałam, że mają takie ciekawe atrakcje, naprawdę świetne, jak ja chciałabym je teraz odwiedzić i zobaczyć! ;)
OdpowiedzUsuńAle Ci zazdroszczę :) Mam nadzieję, że i mnie nadarzy się okazja.
UsuńNorwegia i Nowa Zelandia oraz Wielki Mur Chiński zdecydowanie ! A Nowy Jork rzeczywiście jest cudowny . Ten tłum ludzi, samochodów, taksówek i hot-dogów .... ^-^
OdpowiedzUsuńhttp://pogadanki-plepleple.blogspot.com/
Nowa Zelandia <3 Tak, tak, poproszę!:D
OdpowiedzUsuńLeonZabookowiec.blogspot.com
Mam nadzieję, że Wam się uda :) Mi się najbardziej marzą Indie, ale chciałabym zobaczyć po prostu jak najwięcej!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
http://magiel-kulturalny.blogspot.com/
To jest takie trochę demotywujące, że człowiek w swoim życiu nie zobaczy tylu pięknych, wartych obejrzenia miejsc :)
OdpowiedzUsuńTo jest takie trochę demotywujące, że człowiek w swoim życiu nie zobaczy tylu pięknych, wartych obejrzenia miejsc :)
OdpowiedzUsuńPrzynajmniej jest internet, a w nim miliony zdjęć :)
UsuńPamukkale <3 Pięknie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
Europa Północna zdecydowanie tak ;) Nowym Jorkiem też bym nie pogardzila. Jest tyle pięknych miejsc na świecie.. ;) obyśmy mogli zobaczyć jak najwięcej :D
OdpowiedzUsuńMnie również marzy się podróżowanie, jednak nie mam na razie aż tak skonkretyzowanych planów, choć od zawsze chciałam pojechać do Indii, a ostatnio coraz częściej myślę o Australii :)
OdpowiedzUsuńA ja marzę od dziecka o Japonii! Ale Nowy Jork też jest kuszący ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Wiecznie Zaczytana
Ja od dłuższego czasu chcę odwiedzić jakże piękną Szkocję, Japonię i Hiszpanię :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Insane z przy-goracej-herbacie.blogspot.com/
Piękne zdjęcia. Marzy mi się Islandia:)
OdpowiedzUsuńOjej, jakie piękne miejsca. Zdjęcia robią wrażenie, a na żywo pewnie jeszcze bardziej zapierają dech w piersiach. Ja to bym chciała odwiedzić kiedyś Norwegię, bo moi znajomi twierdzą, że to niezwykle zjawiskowy kraj.
OdpowiedzUsuńNowy Jork i Wielki Mur i mi się marzy :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsca! Mi marzy się wiele podróży, ale przyznaje, że aktualnie mam wielką ochotę na Paryż, Nowy Jork oraz po raz kolejny na Chorwacji, na szczęście to ostatnie czeka mnie jeszcze w te wakacje! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ~Nataliaaaa
http://happy1forever.blogspot.com/
mur i rafa-są moje ;*
OdpowiedzUsuńNo to będziemy musiały się podzielić :)
UsuńNowa Zelandia i owieczki to mój faworyt:-)
OdpowiedzUsuńI jeszcze roślinność w Jemenie:-)
UsuńCudowne miejsca wybrałyście <3 Ja to bym chciała się wybrać w podróż dookoła świata i móc poświęcić na nią więcej niż 80 dni ;)) A na poważnie to za dużo jest tych miejsc, które chciałabym zwiedzić i zobaczyć ;))
OdpowiedzUsuńNowa Zelandia, bo LOTR.
OdpowiedzUsuńPodpisuję się pod listą, też tam pojadę :D Muszę tylko wygrać w totka :))
OdpowiedzUsuńChciałabym pojechać wszędzie ;) Niestety chyba już nie dam rady, chyba, że wygram milion w totka i wszystko przetracę na wyjazdy ;)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za ciepłem, ale chciałabym kiedyś móc zobaczyć Wielką Radę Koralową z bliska (po tym, jak nauczę się pływać, a potem nurkować :D). W ogóle cała Australia to bardzo interesujący kraj, godzien tego, by przejść go wzdłuż i wszerz.
OdpowiedzUsuń:)
~Gaviota