.nag

sobota, 9 maja 2015

All about us #2

Druga pasja


Tajemnicą nie jest, że Rzeszów żyje siatkówką. Jest to nasz ulubiony sport i trudno bez niego wyobrazić sobie nasze miasto. Myślimy, że większości z Was obiła się o uszy nazwa rzeszowskiego zespołu- Asseco Resovia Rzeszów. Jeżeli nie, to przed przyjazdem do miasta radziłybyśmy się douczyć. 





Ostatnio mamy wiele powodów do radości, ponieważ nasz zespół nie dość, że wygrał Plus Ligę, to zajął jeszcze drugie miejsce w Lidze Europejskiej. 
Tak więc, mamy z czego być dumni :)  



Oglądanie meczów to czysta przyjemność, szczególnie dla oka <3 Mamy niezwykle przystojnych chłopaków i to przyznać musi każdy. 


Atmosfera zawsze jest wspaniała, a kibice najlepsi na świecie! 

Jednak my nie zostajemy biernymi fanami i trenujemy grę. Póki co skończyło się na złamanym palcu i oderwanym paznokciu, więc źle nie jest. :)


Zbliżają się Mistrzostwa Europy, więc kibicujcie polskiej drużynie!! 
Wierzymy, że powrócimy do kraju z pucharem i tytułem mistrza!! 


P.S. Zapraszamy na nasz fanpage :) 

25 komentarzy:

  1. Bełchatów również żyje siatkówką, pozdrawia i życzy sukcesów! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, oj, oj - siatkówka to jeden z moich najgorszych koszmarów życiowych. :D Nigdy nie byłam ani jej fanką, ani nie lubiłam w nią grać, zazwyczaj kombinowałam jak tylko mogłam, by tylko ominęło mnie to "cudowne" zajęcie. :D Ale podoba mi się, że macie swoje pasje - rozwijajcie je, oby tak dalej! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobnie jak moja poprzedniczka nigdy nie byłam fanką siatkówki. Nawet muszę się przyznać, że nie lubię słuchać odgłosów meczu w telewizji, bardzo mnie denerwują :) Mam nadzieję, że Wasi faworyci dojdą na sam szczyt :)
    Pozdrawiam, Mz.Hyde

    OdpowiedzUsuń
  4. Też lubię siatkówkę, jestem z Bełchatowa :) Chociaż może ostatnio nam nie idzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pechowy mieliście sezon. Same kontuzje :( Do zobaczenia na finale za rok:)

      Usuń
  5. lubię oglądać siatkówkę, bo grać nie bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś grałam, ale teraz to już stare dzieje. Miłego kibicowania:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Choć nie przepadam za oglądaniem meczy itp. to jednak...och uwielbiam grać w siatkówkę!

    OdpowiedzUsuń
  8. W gimnazjum grałam w siatkówkę, ale teraz niespecjalnie ją lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja preferuję piłkę nożną :) (a to ci zaskoczenie, no!)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ah, ja jeszcze pamiętam jak w Krakowie były mistrzostwa świata i wszyscy nimi żyli. Nawet udało mi się i byłam na jednym meczu :D

    Zapraszam do siebie
    http://to-read-or-not-to-read.blog.pl/

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jednak wolę oglądać mecze piłki nożnej (obowiązkowo Mistrzostwa Świata i Europy :) )

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie jestem fanką sportu, mimo to będę kibicować naszej drużynie na Mistrzostwach Europy.

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam oglądać mecze siatkówki. Sama niestety nie gram najlepiej :)
    Na pewno będę kibicować naszej drużynie :D

    OdpowiedzUsuń
  14. No, a nasza statkówka nie zawsze jest doceniania ;D

    OdpowiedzUsuń
  15. Też jestem fanką sportu,ale piłki nożnej ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. a ja nie powiem bym była fanką sportów, poza ćwiczeniami, które wykonuję, ale wolę o wiele bardziej oglądać siatkówkę niż piłkę nożną

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo lubię siatkówkę i na pewno będę oglądała wszystkie międzynarodowe imprezy :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Moja znajoma by Was pokochała za Resovię! :D ja również interesuję się sportem, głównie skokami narciarskimi i właśnie siatkówką, choć nigdy nie miałam i zapewnienie nie będę.miała ulubionego klubu ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za Twoje przybycie
A my teraz wierzymy skrycie,
że jeszcze nieraz do nas wpadniesz
i kolejną recenzje szybko chapniesz:)

Marcowe mole